Artykuł w edycji
|
Ponysona Komiksowego, ilustracja by Sarnna
Ziemski kucyk
Ogier
Zajęcia |
---|
Wygląd | ||||
---|---|---|---|---|
Grzywa![]() |
Sierść![]() |
Oczy![]() | ||
|
Felix (łac. szczęście) — kucyk ziemski, ponysona Komiksowego. Scenarzysta zamieszkujący Los Pegasus. W przeszłości zamieszkiwał Manehattan, tam też próbował rysować i wciskać przechodniom swoje prace[1]. Znaczkiem Felixa jest scenariusz.
Powstawanie[]
Poprzedni projekt[]
Kucyk na samym początku nie różnił się zbytnio od teraźniejszego projektu. Kolor grzywy był lekko jaśniejszy, tak samo jak sierść. Natomiast całkowicie inne są oczy, wcześniej barwy jasnoniebieskiej, znaczek (piksele ze względu na zamiłowanie autora do rysowania pikselami) oraz imię (Creased Card, co znaczy zgnieciona kartka[2]). Teraz ogier zyskał również kompletnie inną historię, mianowicie zawód scenarzysty w Applewood w Los Pegasus.
Obecny projekt[]
Wygląd[]
Felix ma podobne kolory do swojego poprzedniego projektu. Grzywa i sierść lekko różnią się, tak samo znaczek (scenariusz), oczy (brązowe) i imię. Pierwszy rysunek najnowszego projektu postaci znajduje się w infoboxie artykułu.
Imię[]
Autor kucyka chciał, aby ogier miał takie samo imię, jak jego poprzedni projekt. Pomysłodawczynią nowego imienia jest Sara[3]. Poprzednie okazało się zbyt oklepane i dziwne po przetłumaczeniu[4].
Wygląd[]
Felix jest typowej budowy ogierem. Ma jasnoszarą sierść oraz grzywę w dwóch odcieniach brązu: jasnym i ciemniejszym. Jego oczy również są brązowe. Kucyk często nosi stroje adekwatne do jego zawodu. Podczas życia na Manehattanie zazwyczaj się nie ubierał, lecz gdy stał się scenarzystą często musiał chodzić elegancko ubrany, na przykład na premiery filmów, do których pisał scenariusze.
Podczas jednego z festiwalów filmowych Felix spotkał Sur Lucy Prise. Kiedy go zobaczyła, powiedziała, że jest identyczny jak łobuz, który dręczył ją w szkole [5]. Na szczęście po zobaczeniu znaczka, spostrzegła, że to nie on.
Znaczek[]
Więcej o znaczku przeczytasz w sekcji: Historia.
Znaczek Felixa pojawił się w trzeciej klasie szkoły podstawowej, gdy ten mieszkał jeszcze na Manehattanie. Przedstawia on kilkustronicowy scenariusz spisany w notatniku. Pojawił się, gdy Felix miał napisać przedstawienie na zakończenie roku szkolnego i pożegnanie absolwentów.
Historia[]
Historia jest stale wzbogacana o nowe wydarzenia i nigdy nie będzie mieć końca edytowanie tej sekcji[6].
Dzieciństwo na Manehattanie[]
Narodziny[]
Felix urodził się 10 marca[7] o godzinie 18:45. Jego rodzice od dawna czekali na źrebaka i z góry zakładali, że to będzie syn. Tym większa była ich radość, gdy na świat przyszedł mały ogier. Dlatego nazwali go Felix, co po łacinie oznacza szczęście[8]. Kilka dni po narodzinach źrebak oraz jego rodzice wrócili do swojego domu - małego mieszkanka na środkowym piętrze w wieżowcu na Manehattanie. Dziecięcy pokój dla Felixa był już tam urządzony.
Szczęśliwe lata dzieciństwa[]
Felix oraz jego rodzice szczęśliwie mieszkali sobie w swoim skromnym, małym mieszkanku. Ojciec często wyjeżdżał do Canterlotu zarabiać, ale odwiedzał żonę i synka w dni wolne, których niestety sporo nie było. Na szczęście nie przeszkodziło to Felixowi w szczęśliwym dorastaniu. Tak było jednak tylko przez cztery lata od narodzin źrebaka.
Utrata pracy ojca[]
Pewnego dnia, gdy Felix miał pięć lat, jego ojciec wrócił z Canterlotu ze złą wiadomością. Stracił on swoją pracę i stał się bezrobotny[9]. Rodzina, która nie spłaciła jeszcze części długów musiała się wyprowadzić z mieszkania, gdyż czynsz był zbyt duży. Od tamtej pory Felix oraz jego rodzice mieszkali u wujka (również było to na Manehattanie). Było ciężko, ale wszyscy sobie radzili.

Szczęście zaczęło wracać dwa lata później, gdy Felix szedł do szkoły podstawowej.
Przedszkole[]
Felix chodził do przedszkola dość rzadko ze względu na trudną sytuację rodzinną. Przez to zdążył się zaprzyjaźnić tylko z nieliczną grupą źrebaków. Strasznie nie lubił zupy mlecznej, którą podawano często na śniadanie[10]. Felix podczas zakończenia przedszkola zapoznał się z innym małym ogierem, ale niestety później już go nigdy nie zobaczył.
Szkoła podstawowa[]
Powrót szczęścia[]
Dzień przed rozpoczęciem pierwszej klasy Felixa, jego tata dostał nową, bardziej dochodową pracę. Został on pracownikiem sklepu meblarskiego. Po uzbieraniu odpowiedniej kwoty rodzina mogła wrócić do swojego mieszkanka w wieżowcu, które, jak się okazało, było wolne. Należało tylko odnowić pokój dla Felixa, na trochę mniej dziecięcy oraz zniszczoną przez czas kuchnię.
Pierwszy dzień w szkole[]
Felix bardzo denerwował się na myśl o pierwszym dniu w szkole. W latach przedszkolnych miał bardzo mało kolegów i obawiał się, że teraz może być podobnie. Podczas akademii z zauroczeniem przyglądał się przedstawieniu i starał się wyłapać każde słowo. W myślach niektóre z nich zamieniał na brzmiące lepiej. Wtedy właśnie Felix poczuł, że jego pasją jest pisanie scenariuszy. Chciał wtedy jak najszybciej wrócić do domu i wypróbować umiejętności. Oczywiście, nie mógł z początku pisać, gdyż jeszcze tego nie umiał, dyktował teksty mamie, a ona już wtedy widziała w nim duży potencjał.
Znajomi[]
Pierwszy miesiąc w szkole był dla Felixa wyjątkowo trudny. Zdobywał dobre oceny, natomiast nie miał żadnych przyjaciół ani znajomych[11]. Widział wiele źrebiąt, które pasowały do niego charakterem i twierdził, że dobrze by mu się z nimi gadało, ale Felix był bardzo nieśmiały. Na szczęście, pewnego dnia podczas jednej z przerw pewna klaczka podeszła do ogiera. Miała na imię Sweet Keyboard i zapoznała go z jej znajomymi. Tak Felix zyskał szkolnych przyjaciół, z którymi uwielbiał spędzać czas[12].
Odkrycie talentu/pojawienie się znaczka[]
Pod koniec pierwszej klasy, kiedy Felix z łatwością posługiwał się pismem, co wprawiło w osłupienie oświatę[13], jego wychowawczyni kazała napisać mu scenariusz do przedstawienia na zakończenie roku szkolnego. Felix był na to przygotowany i miał w głowie mnóstwo pomysłów. Pisał wiele dni, aż osiągnął ostateczny kształt scenariusza, o jaki mu chodziło. Oddał nauczycielce, która była zachwycona. Sztuka wypadła wspaniale i cała widownia wykonała owacje na stojąco. Wtedy właśnie Felixowi pojawił się na boku znaczek scenariusza. Jeszcze nigdy nie był tak szczęśliwy.
Klasa druga[]
W klasie drugiej Felix nie opuszczał się w nauce, sumiennie wykonywał obowiązki, jednak zdarzały się wpadki. W drugiej klasie Felix oraz Sweet Keyboard zostali przyłapani podczas rysiania na lekcji i otrzymali uwagę skomentowaną przez nauczycielkę: Kiedy ślub?[14]. Felix napisał wtedy jeszcze dwa scenariusze: na jasełka oraz ponownie na zakończenie roku szkolnego.
Klasa trzecia[]
W tym roku szkolnym Felix ponownie dostał uwagę za rysianie ze Sweet Keyboard, ale również i drugą za gadanie (też ze Sweet Keyboard ;-;). Nauczycielka jednak nie przesadzała go why? ;-;, ale niestety nie dała mu w tym roku scenariusza do napisania co mocno zasmuciło Felixa.
Klasa czwarta[]
Felix oraz cała jego klasa otrzymała innych nauczycieli, jak to w czwartek klasie szkoły podstawowej bywa. Tym razem Felix nie usiadł już ze Sweet Keyboard, ale ze swoim nowym znajomym nazywanym przez klasę Tortem[15]. Ogier zapisał się również do kółka filmowego, aby pogłębiać swoją wiedzę o scenariuszach.
Klasa piąta[]
W klasie piątej odbyła się Zielona Szkoła. Felix był już znanym i szanowanym ogierem w całej szkole ze względu na pisanie świetnych scenariuszy, więc o znajomych do pokoju na Zielonej Szkole nie było trudno. Tort pokłócił się z Felixem i ich znajomość zakończyła się na mówieniu sobie jedynie Cześć na początku każdego dnia.
Klasa szósta[]
Był to już ostatni rok Felixa w szkole podstawowej. Nauczyciele zlecili mu napisanie scenariusza całej akademii na zakończenie roku szkolnego, co było dużym wyzwaniem. Wtedy też odbywały się sprawdziany szóstoklasisty, więc ogier musiał łączyć obowiązki i dni wolnych miał bardzo mało. Pod koniec roku nauczycielka kazała dobrać się w pary do tańczenia poloneza[16], który był elementem akademii zakończenia roku. Felix zamierzał po przyjacielsku zatańczyć ze Sweet Keyboard, ale została wybrana przez innego ogiera (ta zazdrość ;-;) i ostatecznie kucyk musiał sobie znaleźć inną klacz, co nie było dla niego takie łatwe. Ostatecznie rok szkolny dobiegł końca i Felix raz na zawsze opuścił szkołę podstawową (ale fun! xd).
Gimbanazjum ;-;[]
Początek[]
Sama myśl o gimnazjum była dla Felixa trudna, ponieważ nie słyszał o tym miejscu nic dobrego. Kojarzyło mu się z wiecznym zakuwaniem, mnóstwem nauki i wieloma lekcjami. Ogier sądził, że nie będzie miał czasu na pisanie scenariuszy, więc gdy tylko na początku roku okazało się, że w gimnazjum jest kółko filmowe pogalopował się tam zapisać. Jego wychowawczyni okazała się miłą osobą, nawet kilku starych znajomych poszło z nim do klasy. Mimo to, Felix od samego początku nie potrafił się ogarnąć[17], nie radził sobie z ilością przedmiotów i okazał się strasznym leniem. Nałapał kilka jedynek, ale postanowił wziąć się za siebie.
Walka z lenistwem[]
Walka z lenistwem nie okazała się łatwa. Felix codziennie mówił sobie, że odrobi pracę domową z matematyki, ale słowa nie dotrzymywał i następnego dnia modlił się, żeby nauczycielka nie sprawdziła jego zeszytu[18]. Ostatecznie ogier nic nie osiągnął w tej walce i stara się nadal uczyć się dobrze.
Szkoła nie dla scenarzystów[]
Niestety, ku wielkiemu zawodowi Felixa na kółku filmowym nie uczono się pisać scenariuszy. Głównie było ono dla aktorów oraz montażystów. Dodatkowo Felix był ciągle zaczepiany przez starsze kuce, które wyśmiewały jego pasję. Ogier postanowił więc pisać w domu, a na dodatkowe zajęcia zapisać się gdzieś indziej.
W klasie drugiej gimbazy[]
Po wakacjach Felix powrócił do swojego "ukochanego" miejsca. Praktycznie nic się nie zmieniło oprócz tego, że ogier więcej czasu spędzał ze znajomymi, którzy dobrze rozumieli jego problemy, bo sami mieli podobne... Wiele czasu spędzali razem, głównie na najkrótszych jakie tylko mogą być przerwach, ale pracowali również potajemnie przy swoim własnym przedstawieniu. Felix był oczywiście scenarzystą.
Wagary[]
Pewnego dnia Felix miał dość. Wiedział, że nie odrobił pracy domowej z geografii, a nauczyciel zamierzał zbierać zeszyty. Na dodatek ogier wraz ze znajomymi został kilka dni wcześniej przyłapany na urządzaniu prób do przedstawienia w szatni i scenariusz oraz kostiumy zostały skonfiskowane. Felix postanowił, że nie pójdzie do gimbazjum, zbuntuje się. Tak też zrobił, niestety spotkały go przykre konsekwencje i został zawieszony na tydzień ;-;.
Pierwsza miłość[]
Kiedy Felix udał się na wagary nad rzekę zaczął rozmyślać o swojej przyjaciółce, reżyserce przedstawienia, które wspólnie z grupką znajomych urządzali - June[19]. Od kilku dni czuł się źle, kiedy widział ją w towarzystwie innych ogierów oraz, że bardzo dobrze się mu z nią rozmawiało i zrozumiał, że się w niej zakochał. Miał nadzieję, że ona w nim również, niestety, Felix oprócz wyznania jej miłości nie wiedział jak się o tym inaczej dowiedzieć. Postanowił czekać. Pewnego dnia zauważył jak przed domem całuje się z nieznanym ogierem i zrozumiał, że była to nieodwzajemniona miłość.
Trzecia klasa[]
Na początku trzeciej klasy Felix miał w głowie wszystko inne niż tematy szkolne, a wiedział, że czekają go egzaminy i trzeba się przyłożyć w nauce. Bardzo chciał napisać scenariusz do jakiegoś szkolnego przedstawienia, niestety, szkoła od początku tego roku nie chciała wystawiać żadnych sztuk[20]. Ogier postanowił zapisać się na jakieś pozaszkolne zajęcia i wreszcie pożytecznie użyć ołówka (xd). Stworzył wiele ciekawych scenariuszy zapominając o nauce oraz znajomych. Dzień egzaminu zbliżał się, a kucyk tylko kilka razy usiadł nad książkami. W końcu spostrzegł, że siedzi w ławce, a przed sobą ma egzamin gimnazjalny. Na szczęście napisał go na tyle dobrze by zdać do dość dobrego liceum (w którym przedstawienia zakazane nie były).
Liceum[]
Wybór szkoły[]
Felix musiał teraz dokonać wyboru, od którego dość poważnie zależały jego dalsze losy [21], czyli wybór liceum. Jego wyniki z egzaminu gimnazjalnego były na tyle dobre, że mógł sobie pozwolić na jakąś przyzwoitą szkołę. Musiał też przywiązywać większą wagę do przedmiotów humanistycznych, gdyż ogier nie przepadał za matematyką i nie chciał z nią wiązać swojego życia [22]. W jego mieście odnalazło się kilka liceów spełniających te wymagania i Felix z małą podpowiedzią rodziców w końcu się zdecydował.
Rozpoczęcie pierwszego roku[]
Pod koniec wakacji, Felix bardzo się martwił, że nie poradzi sobie w liceum, że będzie tam tak jak w gimnazjum, że nie będzie kółka filmowego (z pisaniem scenariuszy ;-;!), i że ogólnie będzie owo. Nie za bardzo uśmiechała mu się też myśl spędzania nad nauką więcej czasu niż dotychczas. Tak więc, sierpień ogier przetrwał zdołowany. W końcu nadszedł wrzesień i początek pierwszego roku Felixa w liceum. Wiedział, że nie spotka żadnego znajomego kucyka, gdyż żaden takowy nie wybierał się do tej szkoły. Natomiast, po wejściu do budynku, Felix stwierdził, że ogólna atmosfera jest zupełnie inna niż w gimnazjum i odetchnął z ulgą. W holu stało kilka grup kucy rozmawiających ze sobą i czekających na rozpoczęcie
rozpoczęcia akademii na sali gimnastycznej. Nie wiedział, która z nich to jego nowa klasa, więc postanowił poczekać przy ścianie [23]. Po chwili podszedł do niego pegaz o jasnożółtej sierści i rudej grzywie [24] i zapytał Felixa, do której klasy ma chodzić. Okazało się, że pegaz również ma do niej chodzić, więc kucyki zaczęły ze sobą rozmawiać. Upłynęło trochę czasu i rozpoczęła się cała uroczystość na sali. Po powrocie do domu, Felix stwierdził, że ma całkiem fajną klasę czego nie można powiedzieć o nauczycielach i, że w liceum raczej będzie przyjemnie.
Charakter[25][]
Beztroska[]
Felix ciągle jeszcze czuje się małym źrebakiem[26]. Nie przejmuje się problemami, traktuje je jako przygodę, nad którą trzeba chwilę pomyśleć i znajdzie się rozwiązanie. Ogier często ma głowę w chmurach i myśli o niebieskich migdałach. W szkole przez to często nie uważał na lekcji On ogólnie nie uważał na lekcji ;-; i dostawał ochrzan.
Ciekawość[]
Kiedy ogier był małym źrebakiem często pytał rodziców o różne rzeczy i chciał jak najwięcej wiedzieć. Obecnie jego ciekawość jest na trochę innym etapie. Felix lubi wiedzieć wszystko o swoich znajomych i stara się potwierdzić wszystkie plotki. Kiedy Gubby Gums dotarło do Los Pegasus[27] czytanie tej kolumny było dla niego prawdziwą zabawą. Oczywiście nie lubi tej wady, ale trudno mu jest z nią walczyć.
Gadatliwość[]
Kiedy Felix chodził do szkoły podstawowej był dość nieśmiały i najczęściej siedział cicho. Wszystko zmieniło się w gimbazie, wtedy ogier stał się jednym z najbardziej rozgadanych kucyków w szkole. Podczas przerw na planach filmowych w pracy, kucyki zbierają się wokół Felixa i słuchają jego historyjek.
Lenistwo[]
Niestety, Felix jest dość leniwym kucykiem, co szczególnie dało mu się we znaki w okresie szkolnym, najbardziej w gimnazjum. Ogier nie przykładał zbyt dużej wagi do nauki, zazwyczaj w domu nie uczył się do sprawdzianów ani do kartkówek, czynił to dopiero na przerwach. Zazwyczaj wychodziło mu to na dobre, jednak nie, jeśli chodzi o przedmioty, których nie rozumiał i za którymi nie przepadał, jak fizyka czy chemia. Czasami lenił się do tego stopnia, że przez cały dzień nie ruszał się ze swojego pokoju, w którym nie robił nic pożytecznego. Wada Felixa powoli wyeliminowała się podczas studiów oraz pracy, na której kucowi bardzo zależy.
Skromność[]
Felix bardzo nie lubi opowiadać o swoich osiągnięciach i zachowuje się, jakby ich w ogóle nie było. Ogier uważa, że jeśli tylko wspomni o jakiejś rzeczy, której dokonał, to inni uznają to za przechwalanie się. Ta cecha jest u Felixa dość denerwująca.
Relacje[]
Rodzice[]
Matka[]
Felix zawsze miał bardzo dobre relacje ze swoją mamą. Lubił spędzać z nią czas, a ona, gdy ogier nie umiał jeszcze pisać zapisywała mu jego scenariusze. Widziała w nim wielki potencjał i starała się przychodzić na każde przedstawienie napisane przez syna. Gdy Felix zaczął studiować rozpoczął swoje zupełnie własne życie i mniej czasu widywał się z matką. Mimo to, pojawiała się ona na niektórych festiwalach filmowych i premierach, a ogier przyjeżdżał do rodzinnego domu na święta i ważne okazje.
Ojciec[]
W dzieciństwie Felix bardzo podziwiał ojca, że potrafi utrzymać całą rodzinę. Kochał go na równi z mamą. Podczas uczęszczania go gimnazjum, liceum oraz na studiach relacje Felixa z tatą ochłodziły się. Zaczęli się ze sobą kłócić, rzadziej spędzali razem czas. Teraz Felix bardzo rzadko widuje ojca, a on nie ma czasu dla syna, gdyż ma bardziej wymagającą pracę. Najczęściej spotykają się na Gwiazdkę oraz Wielkanoc.
Rosol Grise[]
Edycja
Sur Lucy Prise[]
Sur i Felix poznali się na jednym z festiwali filmowych. Kiedy Sur go zobaczyła pomyślała, że jest łobuzem, który dręczył ją w szkole. Na szczęście zobaczyła znaczek Felixa, który był inny niż tamtego ogiera[28] i spostrzegła, że to nie on. Kiedy dowiedziała się, że Felix jest scenarzystą zaproponowała mu współpracę przy filmie o chomikach. Ogier ochoczo się zgodził (xd).
Eileen[]
Edycja sekcji
Felix i Eileen spotkali się, gdy Eileen przeprowadzała z Felixem wywiad. Później ogier zaproponował napisanie scenariusza do filmu lub serialu o barze Loża. Klacz zgodziła się na obie wersje.
Parnassius[]
Edycja sekcji
Galeria[]
Aby zobaczyć całą galerię, kliknij tutaj.
Przypisy[]
- ↑ Tak na początku miała wyglądać historia Felixa. Nie, o karierze filmowej nic nie było xd;-;
- ↑ Nie pytajcie why, sam już zapomniałem ;-;
- ↑ Dzia, mi się naprawdę podoba http://img560.imageshack.us/img560/2677/28spin.gif
- ↑ Patrz: Poprzedni projekt Xd
- ↑ Hue, hue, musiałem xd
- ↑ Fun, nigdy jej nie skończę ;-;!
- ↑ Ta data kompletnie odbiega od moich narodzin, ale mam do niej sentyment xd
- ↑ Aww, rzygam tenczą c:
- ↑ Ciekawe, gdzie była Księżniczka Celestia ;-;xd
- ↑ Dobrze, że zapomniałem smak ;-;!
- ↑ Co za niespodzianka ;-;!
- ↑ Słodkie, źrebięce lata ;-;xd
- ↑ Yay, oświata, takie fajne słowo xd
- ↑ Ach, te docinki nauczycieli, takie oryginalne ;-;!
- ↑ Ja nigdy nie dowiedziałem się why on był nazywany Tortem xd;-;
- ↑ Tak... teraz to nawet poloneza w przedszkolu się tańczy, przynajmniej tak słyszałem ;-;
- ↑ ;-;
- ↑ Tesh walczę z lenistwem i doskonale znam to uczucie podczas lekcji ;-;
- ↑ Z ang. czerwiec (co pewnie wiecie), ale mniejsza, takie imię mi po prostu do głowy wpadło ;-;
- ↑ Celestia wie dlaczego...
- ↑ Jak to poważnie brzmi ;-;
- ↑ Głównie to z fizyką (szczerze nienawidzę tego przedmiotu), ale matematyka jakoś tak określa te wszystkie ścisłe przedmioty, więc żeby uniknąć powtórzenia w zdaniu, napisałem "matematyka". Ta-dam ;-;!
- ↑ No bo nie można zapytać ;-;
- ↑ Ogółem, ten ogier był rudy ;-;!
- ↑ Ułożony w kolejności alfabetycznej, bo się nudziłem xd
- ↑ Zabrzmiało, jak zabrzmiało... ;-;
- ↑ Nie wiem czy tam dotarło, z odcinka się tego nie dowiemy xd
- ↑ No ba xd